Kruszyniany

Podlasie to region słynący z niesamowitej przyrody, a także z mieszanki kultur. Na Podlasiu spotkamy nie tylko katolików, ale również wyznawców prawosławia, a nawet muzułmanów. Niegdyś Podlasie można było uznać za tygiel kulturowy - niesamowita mieszanka kultur i tradycji. Obecnie ta mieszanka nie jest już tak bogata jak dawniej, jednakże wciąż możemy podziwiać ślady zamieszkiwania na tych terenach między innymi Żydów, czy tez Tatarów.
Kruszyniany to przepiękna wieś leżąca na Podlasiu, w której znajduje się urokliwy, drewniany meczet muzułmański z końca XVIII wieku, a także mizar - muzułmański cmentarz. Wciąż możemy tu spotkać ludność tatarską. W Kruszynianach mamy możliwość spróbowania prawdziwej tatarskiej kuchni - słynny pierekaczewnik, czy też kołduny. Mieszkający we wsi Tatarzy z pewnością zapoznają nas ze swoją piękną kulturą. Zainteresowane osoby mogą zwiedzić meczet, który zachował się w bardzo dobrym stanie, podobnie jak cmentarz.

Meczet w Kruszynianach (a także w Bohonikach) nie przypomina budowli, jakie możemy zobaczyć na przykład w Turcji. To dość mały, drewniany obiekt z drewna sosnowego, zbudowany jest na planie prostokąta z dwuspadowym dachem pokrytym gontem. Posiada dwa oddzielne wejścia (dla kobiet i dla mężczyzn) pokryte blachą. Jego ozdobą są dwie wieże zakończone półksiężycami. Na dachu znajduje się również trzecia wieżyczka, bez okien. Wnętrze dzieli się na dwie części - jedna przeznaczona dla kobiet, druga dla mężczyzn. Za świątynią znajduje się mizar.

 

Krym

Krym to kolejne miejsce dla miłośników taniego plażowania i zwiedzania. Tanie wcale nie oznacza gorsze. Krym to półwysep na południu Ukrainy. Ciekawym sposobem dotarcia w to miejsce z Polski jest podróż pociągiem. Zapewniam, że w ukraińskim pociągu nie można się nudzić ;) Jednakże osoby ceniące prywatność mogą się poczuć nieco rozczarowane. Dlaczego? Dlatego! ;)

Tak tak :) I chociaż w takim miejscu trudno o odrobinę intymności, to jednak dotarcie do celu podróży rekompensuje wszelkie niedogodności, jakie mogą się pojawić w trakcie jej trwania ;) Co koniecznie musicie zobaczyć? Na pewno Jałtę.

Jałta była niegdyś bardzo popularnym nadmorskim kurortem. Możecie tam odwiedzić między innymi Muzeum Czechowa, Sobór św. Jana Chryzostoma, a na przedmieściach dwa przepiękne pałace - w Liwadii i Massandrze. 

A pamiętacie z lekcji języka polskiego Bakczysaraj? Sonety krymskie naszego kochanego Adama Mickiewicza z pewnością nikogo nie ominęły :)

Adam Mickiewicz "Bakczysaraj"

 Jeszcze wielka, już pusta Girajów dziedzina.
Zmiatane czołem baszów ganki i przedsienia,
Sofy, trony potęgi, miłości schronienia,
Przeskakuje sarańcza, obwija gadzina.

Skróś okien różnofarbnych powoju roślina,
Wdzierając się na głuche ściany i sklepienia,
Zajmuje dzieło ludzi w imię przyrodzenia
I pisze Balsazara głoskami "RUINA".

W środku sali wycięte z marmuru naczynie;
To fontanna haremu, dotąd stoi cało
I perłowe łzy sącząc woła przez pustynie:

"Gdzież jesteś. o miłości, potęgo i chwało!
Wy macie trwać na wieki, źródło szybko płynie,
O hańbo! wyście przeszły, a źródło zostało".

Bakczysaraj to miasto położone w Górach Krymskich. Niegdyś była to stolica Chanatu Krymskiego. Co warto tu zobaczyć? Na pewno pałac chanów krymskich, gdzie znajduje się Wielki Meczet Chan-Dżami.

Pałac chanów krymskich:

Warto odwiedzić skalne miasta, które znajdują się w okolicy - Czufut-Kale:

Bakła:

 Mangup:

Eski-Kermen:

 Wydrążony w skale Monastyr Uspieński:

Przepiękne klify na Krymie:

Krym jest przez sporą rzeszę turystów niedoceniany, a tymczasem ma do zaoferowania coś niesamowitego. Aby się o tym przekonać, wcale nie trzeba wydawać fortuny. Jeżeli Krym jeszcze nie znalazł się na Waszej liście "miejsc do zobaczenia przed śmiercią", koniecznie go dopiszcie!!!

Supraśl

Cudze chwalicie, swego nie znacie ;)

Supraśl - przepiękne miasto w województwie podlaskim, otoczone Puszczą Knyszyńską, od 1999 roku uzyskał status uzdrowiska. Ale Supraśl to nie tylko puszcza, w tym urokliwym miasteczku znaleźć można również ciekawe zabytki. Jednym z nich jest Monaster Zwiastowania Przenajświętszej Bogurodzicy i św. Apostoła Jana Teologa (Ławra Supraska):

Z kolei fani natury z pewnością docenią obecność rzeki Supraśl:

Pałac Buchholtzów:

Kaplica Buchholtzów na cmentarzu ewangelickim w Supraślu:

Kaplica grobowa rodziny Zachertów:

Będąc w Supraślu warto odwiedzić Muzeum Ikon:

Pewną ciekawostką dla tych terenów są kapliczki na drzewach, poświęcane pamięci przodków, członków rodziny, czy zaginionych. Można je spotkać jedynie na sosnach. Jako że były uświęcone, drzewa te nazywa się Świętymi Sosnami. Nikt nie ma odwagi, aby taką sosnę ściąć. Mało tego, osobę, która odważyłaby się to zrobić, z pewnością spotkałaby dotkliwa kara. Jedna z takich Świętych Sosen stała na skraju Supraśla, po wojnie planowaną ją ściąć, jednakże nikt nie odważył się tego dokonać, a drzewo zostało powalone w wyniku wichury w 2009 roku. W supraskich lasach wciąż można odnaleźć kapliczki na sosnach pochodzące z drugiej połowy XIX wieku, a najstarsza z nich (z 1827 roku) obecnie znajduje się w muzeum.

Święta Sosna:

Tanie plażowanie - Ulcinj :)

Każdy z nas marzy o tanich wakacjach w ciepłych krajach. Ale czy to możliwe? Tani wypoczynek w ciepłych krajach, czy to się nie wyklucza? Istnieje pogląd, że niedrogie wakacje mogą nam zapewnić jedynie polskie plaże. Czy aby na pewno? Skoro stać nas na zakupy przez internet, to siedmiodniowy wyjazd zagraniczny również nie powinien nadszarpnąć domowego budżetu, pod warunkiem, że wykażemy odrobinę inicjatywy i poszukamy ciekawych ofert (niekoniecznie za pośrednictwem biura podróży).

Ja mogę Wam polecić urokliwe miejsce nad Adriatykiem. Miasto Ulcinj w Czarnogórze jest chętnie odwiedzane przez turystów, którzy zakochali się w rozległych plażach tego miejsca. Znajduje się niedaleko granicy z Albanią, tak więc turyści, którzy zdecydują się na wypoczynek właśnie w tym miejscu, mogą również udać się właśnie do tego kraju.

Wielka plaża (Velika plaža), która rozciąga się na długość aż 13 kilometrów, nie jest jedynym miejscem, z którego mogą korzystać plażowicze. Wielbiciele opalenizny mogą również wyruszyć na Małą plażę (Mala plaža), również piaszczystą, o długości 700 metrów. Znajduje się ona niedaleko starówki, tak więc jeśli znudzi się nam plażowanie, możemy trochę pozwiedzać ;) Gmina Ulcinj ma coś do zaoferowania również fanom naturyzmu - piaszczysta plaża Ada o długości 3 km.

Wielka plaża:

Mała plaża (zwróćcie uwagę na przepiekne domki!):

Naprawdę nie trzeba wydawać fortuny na dalekie wojaże, aby miło spędzić czas. Nie stać Cię na Karaiby, czy Hawaje? Nic straconego - Europa też ma swój urok :)

Mostar

Mostar to przepiękne miasto w Bośni i Hercegowinie, leżące nad rzeką Neretwą. 

To miasto słynie z XVI-wiecznego Starego Mostu wybudowanego w 1566 roku przez tureckiego budowniczego Numara Hajrudina z rozkazu sułtana Sulejmana Wspaniałego, który chciał, aby powstał obiekt przedłużający szlak komunikacyjny na zachodni brzeg rzeki Neretwy. Most ten zbudowany jest z bloków z białego marmuru, złączonych żelaznymi klamrami. W 1993 roku w wyniku walk w byłej Jugosławii most uległ zniszczeniu:

Nazwa Mostar po raz pierwszy pojawiła się w tureckim spisie z lat 1468-1469. Turcy założyli tu swoją twierdzę w XVI wieku, w roku 1566 roku dotychczasowy drewniany most przebudowali na kamienny. Miasto stało się tureckim centrum handlowym, administracyjnym, rzemieślniczym. W wyniku powstania antytureckiego w 1875 roku miasto przeszło pod władanie Austro-Węgier. Po zakończeniu I Wojny Światowej Mostar wszedł w skład Królestwa Serbów, Chorwatów i Słoweńców (późniejsza Jugosławia). Od 1992 roku w mieście rozpoczęły się bratobójcze walki. Początkowo Bośniacy i Chorwaci walczyli przeciwko Serbom, a od 1993 roku Bośniacy przeciwko Chorwatom. Wiele zabytków architektonicznych uległo zniszczeniu, w tym wspomniany wcześniej Stary Most.

Most w 1995 roku:

Most odbudowano w 2004 roku: